Strona główna Redakcja Współpraca Źródła historyczne Konkursy

DOŁĄCZ DO NAS!

i odkryj historię w najnowszym wydaniu

Dołącz do społeczności histurion.pl, zakładając nowe konto lub logując się poprzez portal facebook.

  • Poznaj innych miłośników historii
  • Odkrywaj historię i poznawaj dzieje postaci historycznych
  • Poznawaj historię z pierwszej ręki ściągając źródła historyczne z naszej bazy
  • Przejrzyj spersonalizowane dane historyczne, np. które postaci historyczne obchodzą z Tobą urodziny

Rejestracja




Załóż nowe konto



LUB

Załóż nowe konto z



Jesteś już użytkownikiem?    Zaloguj się

Zaloguj się w serwisie histurion.pl

Możesz zalogować się w naszym serwisie podając swój adres e-mail oraz hasło podane podczas rejestracji. Możesz również zalogować się poprzez portal facebook.


Nie mam jeszcze konta



Zaloguj się z

Załóż nowe konto w serwisie histurion.pl





Hugo Kapet

2014-05-01 | Autor: Rysiek Hałas


Hugo Kapet - (ur. 940 r. n.e., zm. 996 r. n.e.) Pierwszy król francuski z dynastii Kapetyngów, który zapoczątkował budowę średniowiecznej potęgi państwa francuskiego.
Żył 56 lat


W IX wieku, po podziale monarchii Karola Wielkiego, zachodnia część dawnego państwa Karolingów, z której miała wyłonić się późniejsza Francja, pozostawała najważniejszym i najsilniejszym państwem zachodniej Europy, choć wkrótce rolę hegemona mieli przejąć władcy wschodniofrankijscy (późniejsze Niemcy). Upadkowi dynastii Karolingów sprzyjały nagłe i nieustępliwe najazdy wikingów, którym władcy państwa zachodniofrankijskiego nie mogli zaradzić. W walkach z najeźdźcami odznaczył się ród hrabiów północnofrancuskich, Robertynów. Najpierw w 866 roku hrabia Andegawenii i Turenii, Robert Mocny zwycięsko odparł atak wikiński w bitwie pod Brissarthe, co przypłacił śmiercią, a w latach 885-886 jego syn, hrabia Paryża, Odo, skutecznie odparł ich atak na Paryż. W ten sposób kosztem znaczenia Karolingów, rósł prestiż rodu Robertynów. O nastawieniu ówczesnego społeczeństwa do władców karolińskich świadczą niepochlebne przydomki im nadawane, np. Karol III Prostak czy Ludwik V Gnuśny.

Możni, nie mogąc liczyć na skuteczną obronę kraju przez atakami wikingów, postanowili wysunąć na stanowisko króla hrabiego Odona (888), choć część z nich poparło kandydaturę Karolinga, Karola III. Nic przeto dziwnego, że wkrótce rozgorzała wojna domowa. Pomimo śmierci hrabiego, który uznał prawa Karola III do korony, możni popierający Robertynów, obrali królem Roberta I, brata zmarłego Odona. Gdy Robert I poległ, Karola III zdetronizowano. Rozpoczął się okres anarchii, a władcami zostawali kolejno Karolingowie i Robertynowie. W końcu w 956 roku, gdy na czele rodu Robertynów stanął Hugo Kapet, ci zdobyli przewagę. Hugo Kapet, który był księciem Francji (ziemie wokół Paryża i Orleanu), dość szybko zdołał uniezależnić się od swego władcy Lotara, który zresztą nie cieszył się szacunkiem poddanych. Gdy władcy niemieccy wmieszali się w sprawy Francji, chcąc uzyskać Lotaryngię, Hugo Kapet oraz francuskie duchowieństwo i wspierane przez część możnowładców środkowej Francji, poparli roszczenia cesarza niemieckiego. Nim król Lotar zdołał skutecznie rozprawić się z przeciwnikami, zmarł w 986 roku. Co gorsza - dla Kapetyngów - w niecały rok później zmarł jego następca, Ludwik V Gnuśny - podobno nieszczęśliwie upadł z konia. Tak czy inaczej, pojawiła się realna szansa odzyskania korony przez Robertynów. Wprawdzie żył jeszcze Karol zwany Zamorskim, książę Dolnej Lotaryngii, ale jako lennik cesarza nie mógl liczyć na silne poparcie francuskich możnych.

Tak więc w lipcu 987 roku Hugon Kapet został uwieńczony koroną władców Francji. Pomimo sukcesu, nowy monarcha nie miał silnej pozycji, tym bardziej, że swoją władzę zawdzięczał innym możnym. Jego elekcji nie uznali możnowładcy południowej części kraju (tzw. Langwedocji), którzy aż do 1271 roku będą opierać się władzy Kapetyngów. Choć Hugo posiadał domenę większą niż zdetronizowani Karolingowie, to i tak nie była on scentralizowana, a posiadłości Robertynów były rozproszone, nie granicząc ze sobą, co utrudniało im administrowanie tymi terenami i pełne korzystanie z ich zasobów. Baronowie północnofrancuscy nie myśleli wypełniać woli króla, który nie tak dawno był równym im rangą. Na szczęście dla niego, możni z północy Francji bardziej zajęci byli walkami między sobą, niż poczynaniami politycznymi Kapeta.

Nowy, choć niezbyt silny król mógł liczyć na pomoc Kościoła, zainteresowanego w wprowadzeniu pokoju w kraju. Duchowni wspomagali Kapeta nie tylko finansowo, ale i ideologicznie. W tym celu stworzono "kult rodu królewskiego". Monarchów francuskich zaczęto namaszczać świętymi olejami, tymi samymi, które namaściły Chlodwiga w V wieku, przez co władcy Francji stawali się pomazańcami bożymi, więc wszelkie zamachy na życie króla stawały się najgorszą ze zbrodni. Następca Hugona, Robert II Pobożny dodatkowo otrzymał "dar" uzdrawiania ciał, który miał przekazywać w "dziedzictwie" kolejnym koronowanym głowom monarchii francuskiej. Hugo Kapet mógł również liczyć na wsparcie mieszczan, którzy w silnej władzy królewskiej widzieli możność zabezpieczenia swoich interesów oraz przezwyciężenie nieustannych wojen wśród francuskich możnych, co znacznie utrudniało rozwój gospodarczy miast. Dlatego ofiarowywali królowi nie tylko wsparcie finansowe, ale i zbrojne, wymuszając na możnych uznanie samorządu największych miast w kraju.

Stopniowo król Hugon zaczął nadawać ton polityce wewnątrz kraju. Udało mu się połączyć domenę królewską, dzięki czemu zyskał silniejszą pozycję w środkowych dzielnicach Francji. Ponadto jego pozycję wzmocniło koronowanie w grudniu 987 roku na tron swego syna Roberta. Powodem tego kroku była obawa Hugona, że może nie powrócić z wyprawy wojennej na południe Francji, która wszakże i tak później się nie odbyła, co dowodzi, że cała sprawa była z góry ukartowana przez sprytnego króla. Dzięki temu precedensowi, dynastia Kapetyngów rządziła Francją do 1328 roku.


Bibliografia:

  • 1. J. Baszkiewicz, Historia Francji, wyd. 4, Wrocław 1999.
  • 2. Encyklopedia historyczna świata, t. IV, średniowiecze, praca zbiorowa, Kraków 2000.
  • 3. Manteuffel T., Historia Europy średniowiecznej, Warszawa 1974.
  • 4. B. Zientara, Historia powszechna średniowiecza, Warszawa 1994.
Podziel się!
        
Brak komentarzyDodaj komentarz

Wyraź swoje zdanie :

Komentujesz jako użytkownik niezarejestrowany - gość. Z tego powodu, zanim komentarz pojawi się na stronie będzie musiał zostać zaakceptowany przez naszą redakcję. Aby Twój komentarz został od razu opublikowany na naszych łamach zachęcamy do darmowej rejestracji!

Nasz facebook

Ciekawostka

Postać historyczna

Losowe zdjęcie

histurion.pl
Najnowocześniejszy polski portal historyczny

Matura 2022

Historia

Inne

Copyright © 2006-2022 by histurion.pl. Korzystając z portalu akceptujesz wykorzystanie przez nas plików cookies.