

Litoriusz
Litoriusz (V wiek)- wódz rzymski, magister equitum (dowódca rzymskiej jazdy) za Aecjusza, którego był ulubieńcem. Był dowódcą wyprawy przeciw Wizygotom króla Teodoryka, którzy oblegli Narbonę w Galii. Na czele rzymskiej jazdy wspartej posiłkowymi oddziałami huńskimi przedarł się do oblężonego miasta będącego na skraju zagłady (w mieście brakowało pożywienia) i zostawił Narbończykom świeżą żywność oraz posiłki wojskowe. Następnie przebił się z powrotem przez oblegających i zadał im druzgocącą klęskę. Po odniesionym zwycięstwie podążył za Teodorykiem wycofującym się do prowincji Galii przyznanej przed 10-oma latami Wizygotom. I choć odebrał Wizygotom niemal całą Akwitanię, wbrew prośbie Aecjusza dalej prowadził wojnę, licząc na całkowite zlikwidowanie zagrożenia gockiego. Sprowadził nowe posiłki huńskie oraz zażądał od Armorykanów będących rzymskimi federatami pomocy militarnej. Gdy federaci zwlekali z udzieleniem pomocy, na czele Hunów spustoszył ziemie Armorykanów, po czym pozwolił łupić huńskim oddziałom ziemie akwitańskie, nie miał bowiem czym wyżywić owych wojowników. Nastepnie wkroczył do gockiej Galii Narbońskiej i zadał klęski Teodorykowi, którego obległ w jego stolicy Tolozie. Nie doceniając zdesperowanych Wizygotów, a przeceniając swe możliwości i zdolności taktyczne odrzucił prośbę wizygockiego władcy o zawarcie pokoju. Jak się okazało dotąd zwycięski wódz poniósł klęskę. Jego Hunowie zostali rozniesieni w pył i tylko garstka żołnierzy zdołała zbiec z pola walki, wśród nich Rycymer. Rozgniewany pychą Litoriusza, który chciał wytępić cały naród gocki, król Teodoryk postanowił ukarać wodza. Rozkazał mieszkańcom Tolozy ukamienować rzymskiego wodza. Podobno dumny Litoriusz krocząc przez miasto (a będąc ciągle masakrowanym rzucanymi kamieniami) trzykrotnie wstawał nim upadł i skonał.

Brak komentarzy | Dodaj komentarz |