Agesilaos II (król Sparty)

Agesilaos II (444-360 p. n. e.) – król Sparty z rodu Eurypontydów w latach 399-360 p. n. e., syn Archidamosa. Walczył przeciwko Persom w Azji Mniejszej i koalicji antyspartańskiej w Grecji, którą pokonał pod Koroneją (394 p. n. e.); faktycznie za jego czasów nastąpił ostateczny upadek polityczny i militarny Sparty.

Rządy w Sparcie przejął dzięki wsparciu Lizandra, wodza z okresu wojny peloponeskiej. W latach 396-395 p. n. e. prowadził w Azji Mniejszej działania zbrojne przeciw Persom m. in. pokonał w 395 r. p. n. e. nad rz. Paktolos satrapę Tissafernesa. Jednak w wyniku przekupstw i intryg Persji została utworzona koalicja antyspartańska, w wyniku której Agesilaos musiał powrócić do Grecji. Na okres prawie dekady wybuchła w Grecji tzw. wojna koryncka, której punktem kulminacyjnym była bitwa pod Koroneją w Beocji. Tam hoplici spartańscy pokonali połączone siły Teb, Beocji, Argos, Aten, Koryntu i Eubei. Jak pokazały późniejsze wypadki zwycięstwo Agesilaosa było jednym z ostatnich poważnych sukcesów militarnym oręża spartańskiego w historii. Po zwycięstwie pod Koroneją Agesilaos w imię zachowania hegemonii Sparty w Grecji doprowadził do zawarcia z Persją tzw. pokoju Antalkidasa (387/386 p. n. e.). Dzięki temu przez ponad dekadę Agesilaos prowadził agresywną politykę przeciw Tebom, które dwukrotnie spustoszył, a w 382 r. p. n. e. zajął akropol tebański garnizonem tebańskim. W całej Grecji popierał rządy oligarchiczne m. in. umożliwił rządy arystokracji w Koryncie. Dopiero pojawienie się dwóch wybitnych wodzów tebańskich Epamindosa i Pelopidasa, złamało monopol władzy Sparty. W latach siedemdziesiątych IV w. p. n. e. Tebańczycy wyparli garnizon spartański z Teb, a po klęsce drugiego króla Kleombrotosa I pod Leuktry (371 p. n. e.), Agesilaos zmuszony był ratować Spartę przed niezwyciężoną falangą Epaminondasa. Pod koniec życia był dowódcą wojsk najemnych w Egipcie, gdzie walczył przeciw Persom. W Egipcie szukał także środków finansowych dla wciąż pustego skarbca państwowego. Zmarł na obczyźnie w 360 r. p. n. e.

Wyraź swoje zdanie :

Komentujesz jako użytkownik niezarejestrowany - gość. Z tego powodu, zanim komentarz pojawi się na stronie będzie musiał zostać zaakceptowany przez naszą redakcję. Aby Twój komentarz został od razu opublikowany na naszych łamach zachęcamy do darmowej rejestracji!

Nick* :

Email* :

Dodaj komentarz