Strona główna Redakcja Współpraca Źródła historyczne Konkursy

DOŁĄCZ DO NAS!

i odkryj historię w najnowszym wydaniu

Dołącz do społeczności histurion.pl, zakładając nowe konto lub logując się poprzez portal facebook.

  • Poznaj innych miłośników historii
  • Odkrywaj historię i poznawaj dzieje postaci historycznych
  • Poznawaj historię z pierwszej ręki ściągając źródła historyczne z naszej bazy
  • Przejrzyj spersonalizowane dane historyczne, np. które postaci historyczne obchodzą z Tobą urodziny

Rejestracja




Załóż nowe konto



LUB

Załóż nowe konto z



Jesteś już użytkownikiem?    Zaloguj się

Zaloguj się w serwisie histurion.pl

Możesz zalogować się w naszym serwisie podając swój adres e-mail oraz hasło podane podczas rejestracji. Możesz również zalogować się poprzez portal facebook.


Nie mam jeszcze konta



Zaloguj się z

Załóż nowe konto w serwisie histurion.pl



Konstantynopol

2006-04-18 | Autor: Lebrun




Romanion

Przestrzeń muru pomiędzy złotymi wrotami a dzielnicą Blacherny znajdującą się na drugim końcu miasta poprzecinana została dziewięcioma bramami, z czego do najbardziej okazałych trzeba zaliczyć Bramę Charisjosa najbliżej zamku Blancherny, bramę św.Romana nieopodal rzeki Likos, bramę Region oraz bramę Pege wybudowaną w pobliżu kościoła św. Anny. Miasto otoczono murami ze wszech stron, choć najsłabiej było bronione od strony złotego rogu, co można było zauważyć podczas fatalnej w skutkach dla miasta czwartej krucjaty.
Po drugiej stronie rogu istniała Galata łącząca się z miastem wielkim stalowym łańcuchem spoczywającym na dnie przy ujściu zatoki i wznoszonym w razie zagrożenia miasta ( możliwym jest również i bardziej prawdopodobnym, iż łańcuch w okresach niepokojów po prostu przeciągano statkiem). Galata była dzielnicą łacińską, w której zamieszkiwała spora część społeczności katolickiej Nowego Rzymu. Centrum Galaty stanowi do dziś stojąca wieża Chrystusa, wybudowana na planie koła z płaskim dachem pokrywającym arkadowy balkon okrążający budowle u jej szczytu. W roku 1453 Galata i jej mieszkańcy zdradzając cesarza pozostali neutralni w ostatniej walce umierającego imperium.
Po stronie greckiej rogu umieszczono porty oraz dzielnice wenecką, pizańską i żydowskie getto skupiające w sobie sporą społeczność krymskich Karaimów. W tym mieście istniało kilka synagog oraz setki klasztorów takich jak np. miejsce internowania kobiet z rodziny cesarskiej- klasztor Kanikleiu. Klasztory były budowlami niskimi i przysadzistymi zawsze związanymi z otoczeniem jednak bez większych ozdób. W wyglądzie zewętrznym budowli hołdowano zasadzie skromności środków wyrazu.
W dzielnicy Blacherny stanowiącej rodzaj cesarskiego wersalu umieszczono pałac Cesarski oszałamiający swym przepychem nowo przybyłych gości, lecz to nie ta budowla był rezydencją reprezentacyjną władców Konstantynopola.
Dzielnica Blacherny była raczej miejscem odpoczynku rodziny cesarskiej, to w niej władcy spędzali najwięcej czasu. A politykę przejmował pałac bardziej reprezentacyjny leżący w pobliżu akropolu na drugim krańcu miasta.
Pałac cesarski był bardziej okazały od swego Blanchernskiego odpowiednika, posiadał w swym obrębie dwadzieścia trzy budowle sakralne, siedem perystyli, osiem dziedzińców oraz dwa portyki wejściowe. Istniała tu biblioteka, sale tronowe i recepcyjne, apartamenty prywatne, łaźnie, mały hipodrom oraz przystań Bukoleon ozdobiona wielkimi rzeźbami lwa i byka. Pałac dzielił się na kilka części - Chalke, Dafne. Ta pierwsza była dostępna dla interesantów natomiast do drugiej mieli dostęp nieliczni. Sala tronowa była pełna przeróżnych mechanizmów mających na gościach wywrzeć jak najlepsze wrażenie ( ryczące posągi zwierząt, unoszący się tron i mgła z dymu kadzideł ). Częścią pałacu został się zamek Bukoleon oraz prywatna cesarska przystań.
Jeśli chodzi o zabudowania portowe to istniał system falochronów i kilka portów, w tym jeden w zatoce Złotego Rogu oraz drugi, wielce okazały położony nad morzem Marmara port Teodozjusza.
Przełom w podejściu do zasad budownictwa nastąpił w okresie po powstaniu Nike ( powstanie ludności miejskiej), w którym spłonęła spora część miasta, co dało Justynianowi pretekst do rozpoczęcia ogromnych prac budowlanych zakrojonych na szeroką skalę.

Nowe miasto

Nowy Konstantynopol z miasta rzymskiego zmienił się w greckie, plany świątyń do niedawna bazylikowych powoli zaczęły zastępować bazylikowo kopułowe ( kościół św. Ireny), które z kolei przeszły w formy bardziej zbliżone do planu centralnego, jaki stanowił kwadrat z wpisanym weń równoramiennym krzyżem greckim ( kościół Apostołów).
Nad każdym z ramion wznosiła się kopuła umieszczona częstokroć na pierścieniu przenoszącym ciężar konstrukcji na ściany boczne. Głównym pomieszczeniem takiej świątyni stawał się środek krzyża tuż pod największą kopułą tam się gromadzili wierni naprzeciw ikonostasu. Motyw kopuły przejęto z architektury perskiej.
Podobny plan rozwiązania bazylikowo kopułowego można spotkać w Hagia Sophi największym i najbardziej monumentalnym osiągnięciu architektury bizantyńskiej.
Świątynia została wybudowana za czasów cesarza Justniana i ukończono ją w miarę szybko.
Nad prostokątną nawą główną zawiesza się �niczym na promieniach słońca� jak pisze kronikarz kopuła o średnicy 33 metrów. Poboczne półkopuły oparto na szerokich sklepieniach kolebkowych. Światło przenika do wnętrza przez dziesiątki przepruć okiennych dając niesamowity obraz geniuszu twórców kościoła � Anthemiosa z Trllesu i Izydora z Miletu. Długość budowli wynosiła 80,9 m a jego szerokość, aż 69,7 m. Jak na tamte czasy rozmiary imponujące. Ciężko dostrzec, iż zbudowano ją na planie krzyża. Kościół Hagia Sophia znajduje się na przeciw pałacu cesarskiego nieopodal akropolu.
Po przebudowie stolicy mieszkańcom miasta ukazał się zupełnie nowy Konstantynopol. Wszystkie świątynie otrzymały kopuły, wprowadzono na szeroką skalę ozdobne mozaiki, już w nowym stylu mającym odpowiadać duchowym potrzebom religii chrześcijańskiej.
Rzymska swoboda została zamknięta w ramy kanonów, którymi posługiwano się na terenie całego państwa.
Do typowych świątyń budowanych na planie krzyża greckiego można zaliczyć kościół Chrystusa Akataleptos powstały w dziewiątym wieku.
W mieście istniało szereg cystern zaopatrujących ludność w wodę a do największych można zaliczyć chociażby cysternę Aecjusza usadowioną w niewielkiej odległości od dzielnicy Blacheryn istniejącą do dnia dzisiejszego. Można w niej podziwiać wspaniałą kolumnadę kojarzącą się z meczetem Alhambra.
Domy prywatne wyrastały w pobliżu gmachów publicznych i były wzorowane na domostwach syryjskich tj. rozległe podwórze i piętro z arkadowym balkonem, co musiało stwarzać w stolicy atmosferę stłoczenia jak i chronić przechodniów przed żarem słońca. Dla przypomnienia trza nadmienić, że w mieście powstawały szpitale i termy, co jednak nie zapobiegało częstym epidemiom. Budowano wiele i z rozmachem, powstawały wielkie place takie jak słynne forum, Konstantyna czy największe forum Taurus w samym centrum miasta. Na placach ustawiano kolumny i rzeźby takie jak portret konny Konstantyna odlany z brązu.
Za panowania cesarza Walensa powstał wodociąg poświecony władcy ( po dziś dzień dostarcza wodę do miasta), stawiano nawet domy dla prostytutek, które miały w nich przechodzić proces resocjalizacji i były rodzajem więzienia.
Przy złotej bramie zbudowano twierdzę Heptapyrgion rozpoczynającą słynną ulicę Mese, wokół której jak kwiaty przy drodze wyrastały bogate pałace wzorowane na podobnych perskich budowlach.
Do najwspanialszych budowli należał hipodrom, który podobno mógł pomieścić wg. różnych źródeł od czterdziestu do stu tysięcy w wokół tej budowli obracało się życie towarzyskie miasta miał on długości 350 metrów a szerokości Ok 65 metrów, wybudowano tam czterdzieści rzędów ławek. Oczywiście budowano również pod miastem, ale tylko budowle bez większego znaczenia dla funkcjonowania metropolii.
Zabudowywano każdy wolny kąt, więc w mieście po za głównymi placami i ulicami był straszny ścisk a domy prywatne sięgały trzeciego piętra ze względu na zakaz cesarski uniemożliwiający stawianie wyższych budowli. Ostatnim akordem w dziejach budownictwa miasta był okres zwany renesansem Paleologów biorący swą nazwę od ostatniej bizantyńskiej dynastii rządzącej. Budowle tego okresu są bez wyjątków niskie i zdradzają wpływy sztuki zachodniej, przywodzą na myśl francuskie kościoły pielgrzymkowe. Przykładem takiego rozwiązanie jest kościół Matki Boskiej Paragoritissy w Arta. Budowle tego okresu niestety nie zachowały się w dzisiejszym Istambule.

Do dziś niewiele pozostało z zabytków Konstantynopola, zwycięzcy Turcy skutecznie zniszczyli tysiącletni dorobek kultury bizantyńskiej zupełnie nie dbając o dziedzictwo przeszłości. Stary hipodrom obecnie jest parkiem, na ruinach pałaców wznoszą się rudery a w murach Teodozjusza koczują bezdomni i budowane są szopy. Hagia Sophia straciła wiele ze swego piękna po latach służby jako meczet. Nie ma już wiele po państwie ostatnich rzymian. A blask imperium Romanion niestety przygasł na zawsze pozostawiając nam do podziwiania jedynie popioły i skrawki swojej historii.




Bibliografia:
1. Peter Arnot , Bizantyjczycy i ich świat
2. Kazimierz Zakrzewski, Bizancjum w średniowieczu
3. J. Kłosińska, Sztuka bizantyńska
4. A. Krawczuk, Poczet cesarzy bizantyjskich
5. Robert Browning, Cesarstwo bizantyńskie
6. Mieczysław Porębski, Dzieje sztuki w zarysie
7. H.W. Heussing, Historia kultury bizantyńskiej
8. Jose Pijoan, Sztuka świata

Strona : [ 1 ] [ 2 ]


Podziel się!
        
Przeczytaj również...

Wyraź swoje zdanie :

Komentujesz jako użytkownik niezarejestrowany - gość. Z tego powodu, zanim komentarz pojawi się na stronie będzie musiał zostać zaakceptowany przez naszą redakcję. Aby Twój komentarz został od razu opublikowany na naszych łamach zachęcamy do darmowej rejestracji!

16 celnych komentarzyDodaj komentarz
Użytkownik


Dodano: 2007-09-14
Tylko Turkom udało się zdobyć Konstantynopol. A próbowali przecież jeszcze : Arabowie,Słowianie,Bułgarzy.
Redaktor


Dodano: 2007-09-14
Nie tylko Turkom. W 1204 roku Konstantynopol wpadł w ręce zachodnioeuropejskiego rycerstwa biorącego udział w haniebnej IV krucjacie, kiedy to nie skierowano się przeciw muzułmanom, ale zaatakowano Bizancjum.
Użytkownik


Dodano: 2008-01-11
pomyłka jak na pierwszy rzut oka w biblio9grafii... J. HAUSSING



Strona nie została odnaleziona!


Niestety szukana przez Ciebie strona nie została odnaleziona, czyli wystąpił znienawidzony przez wszystkich błąd 404. Istnieją dwa wytłumaczenia; możliwe, iż szukana strona została usunięta lub przesunięta, albo po prostu źle wpisałeś/aś adres URL. Ale niestety istnieje też ryzyko, iż to my coś 'sknociliśmy' (oby nie!) w kodzie strony i zakradł się tzw. "bug", czyli po polsku robal. Koniecznie daj nam o tym znać; skopiuj link z paska przeglądarki i wyślij go na adres: naczelny[malpa]histurion.pl    Wspólnie oczyśćmy histuriona ze wszelkich błędów/robaków!

Nasz facebook

Ciekawostka

Postać historyczna

Losowe zdjęcie

histurion.pl
Najnowocześniejszy polski portal historyczny

Matura 2022

Historia

Inne

Copyright © 2006-2022 by histurion.pl. Korzystając z portalu akceptujesz wykorzystanie przez nas plików cookies.